Butterfly i prośba do czytelników

To kulinarna podróż przez smaki świata, w poszukiwaniu smaku doskonałego. Każdego dnia będę coś gotować dla siebie i dla Was. Może wspólnie odnajdziemy harmonię zmysłów. Zupy,sery,mięsa,wędliny,owoce,morza,sałatki,chleb,makarony,pizza,desery. Mniam! Afrodyta powstała z morskiej piany... Butterfly z mojej wanny pełnej jabłek. Leć, leć motylku do ludzi. Przynieś im radość i uśmiech. Wrzuć im do garnka garstkę szczęścia i natkę spokoju. Leć, leć mój malutki.
Wszelkie prawa autorskie są zastrzeżone dla autora bloga. Opublikowane fragmenty powieści pod roboczym tytułem "Gniew Aniołow" są również własnością autora bloga i zostały przez niego napisane, według dat publikacji. Za uszanowanie zasad tej strony dziekuję :)

autor: Izabela Sikorska

niedziela, 8 sierpnia 2010

NIe było mnie.

NIe było mnie przez tydzień, bo pojechałał w góry. Zabrałam ze sobą laptopa, sądząc błędnie, że będę mogła kontynuować rzymski cykl. Okazało się na miejscu, że mój laptop jest za stary i nie ma wi-fi. No i pupa... Ale wróciłam i chyba kupie wtym miesiącu nowego kompa, bo ten ośmiolatek już zupełnie umiera mi. Do usłyszenia wkrótce. A w górach, złapalam trop chleba i o nim będzie po Rzymie!

2 komentarze: