Butterfly i prośba do czytelników
To kulinarna podróż przez smaki świata, w poszukiwaniu smaku doskonałego. Każdego dnia będę coś gotować dla siebie i dla Was. Może wspólnie odnajdziemy harmonię zmysłów. Zupy,sery,mięsa,wędliny,owoce,morza,sałatki,chleb,makarony,pizza,desery. Mniam! Afrodyta powstała z morskiej piany... Butterfly z mojej wanny pełnej jabłek. Leć, leć motylku do ludzi. Przynieś im radość i uśmiech. Wrzuć im do garnka garstkę szczęścia i natkę spokoju. Leć, leć mój malutki.
Wszelkie prawa autorskie są zastrzeżone dla autora bloga. Opublikowane fragmenty powieści pod roboczym tytułem "Gniew Aniołow" są również własnością autora bloga i zostały przez niego napisane, według dat publikacji. Za uszanowanie zasad tej strony dziekuję :)
autor: Izabela Sikorska
autor: Izabela Sikorska
środa, 1 września 2010
Dzień
Etykiety:
poezja do talerz
Wtulam się w prześcieradło
Owijam myślami niebo
Dotykam oczami
wdycham i wydycham
uczucia
Bosa stopa dotyka
zwykłego dnia
dziury w budzecie
mezczyzny
Jego dloń prosi
Chleba naszego
Powszedniego
autor. I.S. Motyl
Przepraszam Was, ale jakoś mnie tak wzięło ostatnio nostalgicznie. To chyba ten koniec lata... I brak bocianów... I nawet komarów mi już żal, za to lato.
przylegam ciałem
do rosy
na skrzyzowaniu stoi
człowiek
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
mnie też jest szkoda lata... Latem oddycham, zima wegetuję...
OdpowiedzUsuńU mnie jeszcze lato trwa i upaly mocno daja sie we znaki,przesylam dla Was sloneka promienie i usmiech serdeczny:)
OdpowiedzUsuńJesień też może być fajna :)
OdpowiedzUsuńNIvejko, może wyjdzie jeszcze słońce dla nas :)
OdpowiedzUsuńMaga dzięki serdeczne za słoneczne uśmiechy i promienie. Już mi cieplej, choć na dworze tylko 12 stopni :)
OdpowiedzUsuńEuforko, ja tez lubię jesień, ale pod warunkiem, że jest słoneczna a nie deszczowa. U nas kilka dni padało bez przerwy, dziś wreszcie słońce przebiło się trochę przez chmury. Cały maj lało, prawie nas zalało. Ludzie walczyli na wałach dzień i noc. W sierpni dwa tygodnie znowu non stop lało. Jak jesień będzie taka sama, to ja wymiękam :(
OdpowiedzUsuńMaga a w którym Ty stanie mieszkasz? Przed chwilą podali u nas w radio, że jakiś wielki huragan nadciąga nad USA?
OdpowiedzUsuńLotnico, Stardust Wy też w USA, czy wszystko w porządku?
OdpowiedzUsuńNew Jersey,nadciaga ,nadciaga,do tej pory oszczedzalo nas wspanialomyslnie,mam nadzieje ze tak zostanie.
OdpowiedzUsuń12 stopni,brrrr,zimno.
Pij herbatke z miodem .
Trzymajcie się dziewczyny. Oby Was ominął ten huragan.
OdpowiedzUsuńMnie w NYC ominelo wszystko, nawet kropli deszczu nie bylo. Dzieki za pamiec:)
OdpowiedzUsuńA ja mam dosc tegorocznego lata, owszem jest zawsze upalne, ale tym razem to bylo tak bez przerwy przez 3 miesiace zar z nieba i nie ma czym oddychac. Teraz jest tez goraco, bo temp. w granicach 25-30C ale juz nie ma wilgotnosci, wiec sie chce zyc:)))
Cieszę się, że omineło Cię tornado. :)
OdpowiedzUsuń