Witam po przerwie zimowej. Wiosna, wiosna... Nareszcie. Wiosna przyszła smutkiem. Musieliśmy pożegnać kolegę i to w pierwszy, słoneczny dzień. Zabrał swą młodość niezapowiedzianie i ruszył do Nieba.
...
Dla wszystkich, którzy są spragnieni słońca, kolorów i grillowania, dedykuję te przepisy. Grill nie musi być monotonny, pozbawiony kolorów. Naprawdę mozna poszleć robiąc danie z grilla.
SZASZŁYK Z WĄTRÓBEK DROBIOWYCH ( WERSJA ŁAGODNA )
Potrzebujemy:
1/2 kg wątróbek drobiowych
wędzoną słoninę
świeży tymianek
pomidory koktajlowe
Na patyczki do szaszłyków nabijamy najpier pomidorka. Wątróbke kroimy w kawałki wielkości, 2, 3 cm, słonine kroimy w cienniutkie plasterki. Na słonince układamy po kilka listków tymianku. Owijamy słoninę kawałek wątróbki i nabijamy na paty. Na przemian dwa kawałki wątróbki w słoninie, jeden pomidor. Dociskamy mięso na patyku pomidorem. Mozna dodac cebulę.
SZASZŁYK Z WĄTRÓBEK DROBIOWYCH NA OSTRO
Potrzebujemy:
1,2 kg wątróbek drobiowych
wędzoną słoninę lub boczek
cebulę szalotkę lub inną
czerwoną,słodką paprykę świeżą
marynata ( marynowac 2 godziny)
4 łyzki oliwy
2,3 łyżeczki pasty z chili - SAMBAL OELEK
1 łyzka sosu ostrygowego, lub sojowego
Oczyszczoną i pokrojona w kawałki wielkości 2, 3 cm bok- wątróbkę wrzucamy do marynaty. Pozostawiamy w lodówce na 2 godziny.
Papryke i cebulę i słoninę kroimy w kwadraty tej samej wielkości, czyli 2, 3 cm. Nabijamy na przemian. Polewamy resztą marynaty.
GOTOWE!!! ZAMIAST WATRÓBKI MOZNA TO DANIE WYKONAC Z PIERSI KURCZAKA, LUB INDYKA.
SMACZNEGO
Butterfly i prośba do czytelników
To kulinarna podróż przez smaki świata, w poszukiwaniu smaku doskonałego. Każdego dnia będę coś gotować dla siebie i dla Was. Może wspólnie odnajdziemy harmonię zmysłów. Zupy,sery,mięsa,wędliny,owoce,morza,sałatki,chleb,makarony,pizza,desery. Mniam! Afrodyta powstała z morskiej piany... Butterfly z mojej wanny pełnej jabłek. Leć, leć motylku do ludzi. Przynieś im radość i uśmiech. Wrzuć im do garnka garstkę szczęścia i natkę spokoju. Leć, leć mój malutki.
Wszelkie prawa autorskie są zastrzeżone dla autora bloga. Opublikowane fragmenty powieści pod roboczym tytułem "Gniew Aniołow" są również własnością autora bloga i zostały przez niego napisane, według dat publikacji. Za uszanowanie zasad tej strony dziekuję :)
autor: Izabela Sikorska
autor: Izabela Sikorska
niedziela, 25 marca 2012
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
No i znowu cos nowego,troche juz zyje na tym swiecie ale jeszcze nie robilam grilowanych watrobek,wiec musze wyprobowac:)
OdpowiedzUsuńJuz sezon grilowania rozpoczelam,pogoda dopisywala,temperatura dochodzila nawet do +30'C.Ten tydzien ma byc chlodny ale to tylko tydzien:))
Pozdrawiam goraco:)
U Ciebie tez wystroj sie zmienil,taki cieply i apetyczny:)
OdpowiedzUsuńMiło, ze wróciłaś z nowymi przepisami!
OdpowiedzUsuńżycie & podróże
gotowanie
no i przyszłaś z wiosną, wiosenna kobietko;-) a wątróbkę lubię, ale przyznaję takiej wariacji w temacie wątróbkowym nie znałam;-) brzmi smacznie;-)
OdpowiedzUsuńMaga, no to u Ciebie prawie lato. A tak. Kolega mi zrobił nową szatę graficzną. Serdecznie pozdrawiam i zachęcam.
OdpowiedzUsuńTak Olu, wraz w wiosną wróciła ochota na gotowanie :)))
OdpowiedzUsuńWitaj Jazz. Wiesz, że tygryski lubia ciepełko :)) Pozdrawiam więc ciepło.
OdpowiedzUsuńtygryski lubią ciepełko, a my lubimy tygryski;-) i trochę nam ich brakowało;)
OdpowiedzUsuń